Żeby święta były syte, żeby rózgą było bicie
Żeby święta były syte, żeby rózgą było bicie. By choinka w twojej chacie nie śmierdziała tak jak gacie. Tylko była kolorowa, a na dole stał se browar. Na pasterkę ruszaj śmiało ksiądz na tacy ma za mało. Daj złotówkę albo dwie niech i on ucieszy się.